Kredyt „Alicja” nieważny

Spłata kredytu hipotecznego PKO BP „Alicja” – syzyfowa praca?

W trudnej sytuacji gospodarczej lat 90tych, wobec wysokich cen nieruchomości PKO BP wprowadził do swojej oferty nowy produkt kredytowy – kredyt hipoteczny z niską, korzystną ratą. W rzeczywistości kredyt ten stał się pułapką, w którą wpadły setki tysięcy kredytobiorców, trwając w błędnym kole rosnących odsetek przez wiele lat.




Na czym polegała pułapka?

Niska rata kredytu wynikała z faktu, iż kredytobiorca co miesiąc spłacał wyłącznie część naliczonych odsetek, a ich pozostała doliczana była do kapitału, powiększając sumę pozostałą do spłaty. Tym samym, mimo terminowej spłaty rat, kapitał pozostały do splaty zamiast spadać – rósł z każdym miesiącem. Wzrost kwoty kapitału skutkował wzrostem odsetek, a tym samym coraz mniejsza część kwoty raty w rzeczywistości przeznaczana była na spłatę kapitału, a coraz większa – na spłatę odsetek. Kredytobiorcy co miesiąc dostawali kolejne harmonogramy, nigdy nie wiedząc, jaka kwota w rzeczywistości pozostała im do splaty – ulegała ona bowiem zmianie z każdym miesiącem.

W konsekwencji, wartość zadłużenia klientów rosła coraz bardziej, a możliwość jego spłaty wydłużała się w czasie – od początku nie był bowiem znany łączny okres spłaty kredytu, tak jak obowiązkowo ma to dziś miejsce we wszystkich produktach kredytowych.


Tak ukształtowany mechanizm kredytowy był mechanizmem oczywiście nieuczciwym – pod pozorem dbałości o interesy konsumentów i oferowania im produktu taniego, dostępnego, odpowiadającego ich możliwościom finansowym, kredytobiorcy zaciągnęli zobowiązanie, którego kwota do spłaty była niemożliwa do przewidzenia nawet w przybliżeniu i w ostatecznym rozrachunku przewyższyła kwotę kredytu udzielonego nawet kikukrotnie. Ciągła niepewność i syzyfowa praca spłaty wciąż rosnącego niezależnie od spłat kredytu wielu kredytobiorców doprowadziła na skraj niewypłacalności i załamania nerwowego.




Czy można odzyskać wpłacone pieniądze?

Ustawa wprowadzająca do polskiego porządku prawnego zasady wynikające z dyrektywy Rady 93/13/EWG z 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich oraz przepisy o niedozwolonych postanowieniach umownych, umożliwiła stosowanie wprowadzanej ochrony konsumentów z mocą wsteczną. Nawet zatem osoby, które zaciągnęły zobowiązanie przed 1 lipca 2000 r. mają możliwość powoływania się na wady umowy, kształtujące ich prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy.

Na tym samym stanowisku stoją sądy powszechne – w ostatnich latach pojawia się oraz więcej wyroków zasądzających od banku zwrot części (a nawet całości – w przypadku unieważnienia całej umowy) środków pieniężnych wpłaconych na poczet nieuczciwego kredytu; wiele z nich jest już prawomocne, a klienci otrzymali od banku zwrot wszystkich kwot wpłaconych ponad otrzymany od banku kapitał – to często kilkadziesiąt, a nawet kilkaset tysięcy złotych.




Co z przedawnieniem?

W ubiegłych latach przedawnienie roszczeń wobec banku liczono wprost, od daty spełnienia przez kredytobiorcę danego świadczenia, według zasad ogólnych (tj. 10 lub 6 lat, w zależności od daty spłaty). Powyższe oznaczałoby, że większość roszczeń kredytobiorców jest już przedawniona. Najnowsze orzecznictwo Sądu Najwyższego i TSUE otwiera jednak furtkę także tym konsumentom, którzy spłaty rat lub całości kredytu dokonali dawniej, niż przed 6 laty – przyjmuje się bowiem, iż momentem, od którego przedawnienie zaczyna swój bieg, jest moment, w którym klient zdaje sobie sprawę z faktu, iż roszczenie mu przysługuje. Tym momentem może być nawet lektura tego artykułu 😉

Kancelaria oferuje bezpłatną analizę umów osobom poszkodowanym przez nieuczciwe działania jednostek sektora finansowego – w tym banków, ale także firm i funduszy pożyczkowych. Zapraszamy do kontaktu telefonicznego lub e-mailowego w celu uzyskania dalszych szczegółów.

Zaufali nam

Dziękujemy za wizytę na naszej stronie!

Zapraszamy do kontaktu i umówienia spotkania lub skorzystania z usługi porady on-line.

+48 888 050 093

Napisz do nas na adwokat@jendrzejewska.pl

ul. Myśliwska 21/4,
80-126 Gdańsk